Pierwsze przykazanieDefinicja miłości całym sercem: cztery przestrzenie i cztery poziomy miłościChrystologia,Czasy ostateczne,SkryptyChrystologia,Czasy ostateczne,SkryptyChrystologia,Czasy ostateczne,SkryptyPL111Wrocław24Logo nauczania100100ul. Piekarska 1654-067WrocławPL02/25/2016 05:54:27 PM10/13/2021 10:36:36 AMZgodnie ze słowami Jezusa, całe prawo i prorocy skupiają się właściwie w dwóch tylko przykazań:
- bezgraniczna miłość do Boga
- miłość do bliźniego - taka, jak do siebie samego
Nasza miłość do Boga powinna przy tym być "pierwsza" i każde odstępsto od tej zasady jest zauważana przez Tego, którego miłość do nas, każdego dnia jest świeża i nowa, jest bezgraniczna i żarliwa, potężna jak śmierć, której zazdrość jest nieprzejednana jak Szeol, której żar to żar ognia - płomienia Pańskiego (PnP 8:6).
Wobec takiej miłości, musimy zadać sobie sami pytania:
- Jaka właściwie powinna być moja milość do Boga?
- Czy aby na pewno w moim życiu pierwsze przykazanie jest na pierwszym miejscu?
Okładka skryptu150200
- Przegląd poprzedniego nauczania
- Szema Izrael: Szema to hebrajskie słowo "usłyszeć". Bóg wezwał Izrael, aby usłyszał Jego serce.
Słuchaj [Szema], Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jeden! Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i ze wszystkich sił. ( Pwt 6:4-5)
- Co mieli usłyszeć to to, że miłość Boga jest Jego priorytetem i najwspanialszym sposobem na życie.
Miłość Pana… z całego serca… To jest największe i pierwsze przykazanie. ( Mt 22:37)
- Szema ustawia "dlaczego" po "co" stworzenia i odkupienia. Bożym celem jest zapewnienie wiecznego towarzystwa Jezusowi, które byłoby w jednym jarzmie miłości z Nim. Dziedzictwem Jezusa jest obowiązkowe posłuszeństwo każdego stworzenia i dobrowolna miłość ludzi, których On w pełni posiada (Ps. 2:8). Jako król, Jezus będzie posłuszny, lecz jako Oblubieniec, On będzie kochany.
- W tej sesji koncentrujemy się na określeniu, co to znaczy kochać Go w czterech sferach naszego życia (z całego serca, duszy, umysłu i siły) oraz w czterech etapach (przyjmowanie miłości od Boga, dając ją na powrót Bogu, która przelewa się do nas samych, a następnie do innych).
- Wzrastając w miłości: cztery poziomy miłości
- Poziom 1: Przyjmowanie wzrastającego objawienia miłości Boga do nas (Ef 3:18-19).
My kochamy Go, ponieważ On pierwszy nas umiłował. ( 1 J 4:19)
- Fundamentalną prawdą, która przygotowuje nas do kochania Boga jest wiedzieć i czuć Jego miłość do nas. Bóg kocha nas w sposób, jaki Bóg kocha samego Boga. Jezus odczuwa taką samą intensywność w miłości do nas, jaką Ojciec czuje do Niego. Jest to ostateczne objawienie naszej wartości. Prawda ta daje nam prawo, aby stanąć przed Bogiem z ufnością, jako jeden z jego ulubieńców.
Jak Mnie umiłował Ojciec, i Ja was umiłowałem; Wytrwajcie w miłości mojej. ( J 15:9)
- Posłuszeństwo oparte na uczuciach jest posłuszeństwem, które płynie z przeżywania miłości Jezusa do nas i odwzajemniania jej w stosunku do Niego. Jest to największe, najgłębsze i najbardziej konsekwentne posłuszeństwo, bo zakochana osoba przetrwa wszystko dla miłości.
- Posłuszeństwo oparte na obowiązku to nasze zobowiązanie do posłuszeństwa, nawet jeśli nie czujemy obecności Boga. Słowo Boże wymaga, aby być posłusznym Bogu nawet bez poczucia inspiracji do tego.
- Posłuszeństwo oparte na bojaźni, to posłuszeństwo uzasadnione obawami o negatywne konsekwencje. To jest biblijne odwołanie do wstydu i bojaźni, by zmotywować ludzi. Pismo ma pokazywać czego nie robić, np. nie cudzołóż, nie kradnij, nie rzucaj oszczerstw, itd. Wiemy, że Bóg będzie wykorzystywać swoją rózgę, gdyż On kocha nas zbyt mocno, aby pozostawić nas w kompromis (Hbr 12:5-11). Grzeszymy, ponieważ nasze serce jest niezadowolone z Boga, pozbawione przyjemności płynącej z miłości Boga.
- Poziom 2: Przyjmowanie miłości Ojca do Jezusa w mocy Ducha Świętego.
I oznajmiłem Twoje Imię… żeby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była ( J 17:26)
- Potrzebujemy Boga, aby kochać Boga. Namaszczenie (nadprzyrodzona zdolność) do przyjmowania miłości Boga, a następnie odwzajemnienie miłości wobec Niego jest największym darem Ducha Świętego, który włożył On do naszego serca.
…miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego ( Rz 5:5)
- Zostaliśmy stworzeni z pragnieniem kochania całym sercem, a tym samym do tego, aby znać radość bycia chorym z miłości. Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż moc obdarowywania najgłębszym uczuciem Boga i bycie wiernym w miłości. Możemy szybować w radości świętego bycia chorym z miłości. Pragniemy raczej mocy całkowitego oddania się niż tkwić w nudzie, bierności, braku lojalności, albo kompromisu, które to pozostawiają nas złamanymi i niespełnionymi.
- Poziom 3: Kochać siebie samego w łasce Bożej
Drugie podobne jest to: "Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego". ( Mt 22:39)
- Nigdy nie będziemy kochać bliźniego więcej niż kochać siebie w łasce Boga. Kochanie siebie odnosimy do tego jacy jesteśmy w Bogu lub tego kim jesteśmy w Chrystusie jako Jego dziedzictwo (Ef 1:18; 2 Kor 5:17), wraz z docenieniem tego, a nawet radością z tego powodu jak Bóg nas stworzył, też fizycznie, czy też jeśli chodzi o naszą osobowość, czy też obdarowania.
Ty bowiem utworzyłeś moje nerki, Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła. I dobrze znasz moją duszę, nie tajna Ci moja istota, kiedy w ukryciu powstawałem, utkany w głębi ziemi. Oczy Twoje widziały me czyny i wszystkie są spisane w Twej księdze; dni określone zostały, chociaż żaden z nich [jeszcze] nie nastał. ( Ps 139:13-17)
- Kochać to, kim jesteśmy w łasce Boga jest dojściem do porozumienia z Bogiem i świętością, który bardzo różni się od miłości siebie w sposób cielesny i egoistyczny.
- Nie wolno nam potajemnie pragnąć bycia kimś innym - to tak, jak gdyby Bóg popełnił błąd z nami. To jest obciążanie Boga błędem. Kiedy nie spoglądamy na innych (zazdrość) i nie przyjmujemy naszych niepowodzeń (pogarda siebie) a utkwimy wzrok na łasce, to w następstwie będziemy kochać siebie takimi, jakim Bóg nas uczynił.
- Poziom 4: Kochać innych jest widoczną miarą naszej miłości do niewidzialnego Boga. Tylko będąc pobudzanym przez miłość do Jezusa i samego siebie jesteśmy w stanie stale przepełniać się w miłości do innych.
…abyście się wzajemnie miłowali… Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi ( J 13:34-35)
…nie miłujmy słowem i językiem w, ale czynem i prawdą. A przez to wiemy, że jesteśmy z prawdy, i uspokoimy przed Nim nasze serce. ( 1 J 3:18-19)
- Podstawy założenie tego nauczania: ludzie, którzy kochają Jezusa pokochają innych o wiele bardziej. Nie da się kochać Jezusa i nie kochać ludzi bardziej. Największym namaszczeniem Duchem Świętym jest chodzić w posłuszeństwie wobec tych dwóch przykazań: kochać Jezusa z całego serca i bliźniego jak siebie samego.
- Kochać Boga na warunkach Boga
- Jezus definiuje miłości Boga jako głęboko zakorzenione w duchu posłuszeństwa (Pwt 6:1-9, J 14:21). Nie ma czegoś takiego jak miłość do Boga, bez posłuszeństwa Jego Słowu. Miłości do Boga wymaga czegoś więcej niż śpiewy, czy żywienie do Niego sentymentalnych uczuć.
Jeśli Mnie miłujecie, przykazań moich strzec będziecie. Kto ma przykazania moje i zachowuje je, to on mnie kocha… Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę. ( J 14:15-23)
- Przykazania Jezusa są związane z miłością. On nakazał nam trzymać się w blisko Jego serca, szukać jego Oblicza, do wybierania miłości zamiast pożądania, aby otrzymać wieczną nagrodę i do pełnienia służby miłości wobec innych.
- Odmawianie pożądliwych pragnień jest grą, którą Bóg wybrał dla nas do wyrażenia naszej miłości do Niego. Każdy z nas prowadzi inne walki wynikające z różnic naszych osobowości i różnych okoliczności. Tak więc każdy z nas ma różne zadania, z których składamy dar miłości do Boga. Mówienia "nie" dla grzechu daje nam możliwość wyrażenia naszej miłości. Bóg odbiera to osobiście jak opieramy się grzechowi z powodu miłości do Niego.
- Musimy kochać Boga na Jego warunkach. Jezus chce od nas miłości, która pozwala mu przejąć całkowitą kontrolę nad naszym życiem, aby chronić nas i wywyższa nas samych w Jego miłości.
- Istnieje wiele definicji miłości, wolności i swobody w kulturze Kościoła naszych czasów. Bóg nie jest hipisem. Jego definicja miłości nie ma nic wspólnego z byciem cool albo wyluzowanym. Nie ma także śladu takiej postawy względem Niego w miłość Apostołów.
- Jedną z głównych kwestii pod koniec wieków będzie jak definiowana jest miłość. Czy będziemy definiować miłość do Boga na warunkach kultury humanistycznej, jako "szukanie miłość" bez odniesienia do posłuszeństwa wobec Słowa Bożego. Prawdziwa definicja miłości i dobrych uczynków znajduje się tylko w wierności wobec Jezusa. Musimy wyrzec się miłości fałszywych paradygmatów, które pojawiają się w dzisiejszym Kościele.
- Nic bardziej wyraźnie nie objawia tego, jak nasz punkt patrzenia na zbawienie. Wszyscy ludzie, niezależnie, jak bardzo wydają się kochać, pójdą niestety do piekła, bez Jezusa. Moją jedyną nadzieją na zbawienia jest fakt że Jezus zapłacił cenę z moje winy.
- Prawdziwa miłość jest lojalnością wobec Słowa Bożego, które staje w obronie prawdy w dzisiejszym kościele pełnym bojaźni przed człowiekiem.
- Nie pozwalajmy, aby nasza miłość ograniczała się wyłącznie do mówienia o byciu ekstrawagancko poświęconym. Nic nie zastąpi miłości do Boga, na warunkach, które stawia sam Bóg. Niektórzy ludzie dają Bogu więcej czasu i pieniędzy, jeśli On tylko pozwoli im na kontynuowanie kompromisu. Czego Bóg chce najbardziej, to nasza odpowiedź miłości, która pojawia się w poszukiwaniu posłuszeństwa Jego Słowa, czyli tam, gdzie jest nasze bezpieczeństwo.
- Jak to jest kochać Boga całym naszym sercem i umysłem? Bóg jest Miłością, który trawi wszystko ogarniającym ogniem zazdrości. Chce przejąć nasze życie i strawić nas od wewnątrz przez dominację naszych uczuć, myśli i słów. Ta miłość nie jest przy tym bierna, ale namiętna. Im bardziej staramy się żyć dla miłości, tym bardziej złamani będziemy z prawdziwą pokorą i szukaniem posłuszeństwa Jemu. Jezus definiuje życie w miłość w Kazaniu na Górze (Mt 5-7).
- Jarzmo Jezusa i Jego definicja posłuszeństwa w miłości jest naszą prawdziwą wolnością. Jest to łatwe jarzmo! Zakochani są nietykalni. Prawdziwa wolność znajduje się w jarzmie Chrystusa, kiedy stajemy się ekstrawagancko miłujący Boga, odmawiamy żyć uwięzieni w goryczy przez tych, którzy nas oczerniają lub złapanych w poszukiwaniu bogactw i sławy jako głównym celem w królestwie.
- Miłość z całego serca: cztery sfery życia
- Bóg chce abyśmy Go kochali z całego naszego serca i umysłu, ponieważ On kocha nas z całego serca i całym swoim umysłem. To jest nasz dług i dar aby kochać Boga. Jego wymaganie jest naszą wielką korzyścią.
Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. ( Mk 12:30)
- Jezus chce objawić się nam jako więcej niż Zbawiciela (Przebaczający), uzdrowiciel i mistrz - jako zazdrosny Bóg Oblubieniec, który nie ustąpi w Jego prowadzeniu nas, dopóki nie zdobędzie całych naszych serc.
Albowiem Pan, którego nazwa jest zazdrosny, jest Bogiem zazdrosnym. ( Wj 34:14)
- Kiedy usilnie prosimy Jezusa, aby przyszedł do nas jako Bóg zazdrosnej miłości, która domaga się wszystkiego. Wołamy: "Panie, chcemy więcej Ciebie." Jezus odpowiada, mówiąc: "Chcę więcej Ciebie".
- Być chorym z miłości do Boga oznacza, że dążymy do miłości Jezusa w sposób głęboki i skoncentrowany, a nie tylko "w biegu", kiedy szukamy więcej pieniędzy i posługi. To jest pragnienie spotkania się z Nim bardziej niż cokolwiek innego (Mt 5:6). To znaczy być chorym lub zasmuconym, gdy jakiś kompromis jest w naszym życiu (Mt 5:3-4).
On przyprowadził mnie do domu, bankietów i sztandarem jego nade mną jest miłość. Utrzymanie mnie… odświeżania mnie… bo jestem chory z miłości. ( PnP 2:4-5)
- Nikt inny nie może dać Bogu całej "Twojej miłości" z wyjątkiem ciebie samego. Unikatowa część spadku Jezusa została powierzone przez Ojca specyficznie dla ciebie. To jest miłość, którą tylko ty możesz dać Bogu. Mamy tylko jeden ku temu okazję w upadłym świecie, w którym miłość do Jezusa jest kosztowna i rzadka.
- Miłość z całego serca: uczucia
- Miłość z całego serca: wszystkimi naszymi uczuciami (emocjami). Nasze uczucie nastawiamy na wszystko, co wybierzemy. Możemy zdecydować o części naszych emocji poprzez nastawienie serca. Zmieniamy nasze zdanie i Bóg zmienia nasze serce (uczucia). Nasze emocje, podążą za wszystkim co postanowimy. Możemy nastawić nasze serce by było pełne gorliwości dla Boga.
Ponieważ mnie umiłował, wybawię go. ( Ps 91:14)
- Możemy celowo nastawić nasze uczucia na miłość do Jezusa. Wymaga to usunięcia wszystkiego, co niszczy nasze uczucia (gorycz, pożądanie, i bycie nadmiernie stymulowanym przez rozrywkę). Wymaga to skupienia się na dążeniu do miłości do Jezusa bardziej, niż zdobywaniu rzeczy i wpływu.
- Dawid oświadczył, że będzie kochał Boga. Dawid ustawił swoje intencje na miłość do Boga.
Będę kochał Cię, Panie, mocy moja. ( Ps 18:1)
- Jan oparł się na piersi Jezusa, ustawił swoje serce tak, aby kochało Go i było tak blisko Niego, jak to możliwe. Jan mówi: "Jestem tym, który oparł się na boku Jezusa, bo Go miłuję".
Ten uczeń… który oparł na piersi Jezusa podczas wieczerzy ( J 21:20)
- Ustawiamy nasze serca, aby kochały Go, zobowiązując się do drogi w posłuszeństwie nawet gdy jest ono kosztowne.
- Ustawiamy nasze serca na miłość do Boga poprzez regularne prośby o pomoc do nadprzyrodzonej miłości Jezusa. Musimy prosić Boga, by wlał Jego miłość do Jezusa do naszych serc i pokierował sterami naszych serc w miłowaniu Go.
Niechaj Pan skieruje nasze serca na miłości Boga ( 2 Tes 3:5)
- Miłość całą duszą: osobowość
- Miłość całą duszą: nasza osobowość wyraża się najbardziej dynamicznie w naszej mowie. Musimy zdecydować, aby wyrazić swoją osobowość poprzez mówienie i działanie w sposób, który zwiększa, a nie zmniejsza, miłości.
- Najczęstszym sposobem wykorzystania naszej duszy by ugasić miłości, jest zasmucanie Ducha, naszą mową. Kiedy Duch Święty jest zasmucony, nie otrzymamy od Niego, w tej samej mierze (Ef 4:29-32). Postępujemy w miłości oczyszczając naszą mowę (Ef 5:1-6). Nasza miłość może być zmniejszona przez ogień uwolniony przez złą mowę, co dotyka naszego wewnętrznego człowieka (Jk 3:6-10) - sposób mówienia dyskredytuje świętych (1 Kor 3:2-3, 16-18; Rz 12:10-14; 1 Kor 4:12). Musimy wyrzec się narzekania i złorzeczenie wobec siebie (1 Kor 10:8-13; Jk 4:10-11; 5:8-9).
- Gdy zgrzeszymy, wyznajemy: "Jestem umiłowany i jestem kochankiem Boga, więc odnoszę sukcesy". Nie jestem określony przez moje upadki, ani moje osiągnięcia. Nie jestem wzgardzony przez Boga, ani nie jestem beznadziejnym hipokrytą z powodu mojej słabości. Musimy żyć w naszej duchowej tożsamości (jak wyglądamy z perspektywy Boga), a nie naturalnych tożsamości (jak wyglądamy z perspektywy innych), wyznając: "Jezu, jestem Twoim ukochanym, Twoim ulubionym - uczniem, którego kochasz".
Także uczeń, którego Jezus miłował powiedział do Piotra: "To jest Pan!" ( J 21:7)
- Miłość całym umysłem: Medytacja
- Miłość całym umysłem: wypełniamy nasze umysły długą i pełną miłości medytacją nad Słowem Bożym i odpieramy wszystko, co zmniejsza naszą miłość do Jezusa i gasi Ducha Świętego.
- Kochanie całym umysłem jest naszą decyzją, by poświęcić czas na wypełnienie naszego umysłu Słowem Bożym i zgadzanie się z biblijnym paradygmatem Boga. Zdobywamy objawienie Bożej miłości przez rozważanie jej na podstawie Słowa Bożego. Nastawiamy się do otrzymywanie przez spędzanie długich godzin przed Bogiem medytując Jego Słowo.
- Konsekwencje tego, że Bóg kocha nas z całego Swojego umysłu są oszałamiające. Jest 100 miliardów gwiazd w Drodze Mlecznej, która jest tylko jednym z 100 milionów galaktyk we wszechświecie.
- Miłość ze wszystkich sił: Zasoby
- Miłość ze wszystkich sił: naszymi zasobami (czas, pieniądze, umiejętności, reputacja, wpływy).
- Pościmy w obszarze naszej siły, służymy Bogu zwłaszcza w pięciu dziedzinach, które są podkreślone w Mt 6:1-18. Kwestie te są wyrażeniem dobrowolnej słabości, ponieważ inwestujemy nasze naturalne atuty (czas, pieniądze, energię, reputację, itp.) dla celów królestwa. Zwykle korzysta się ze swoich atutów w celu zwiększenie swojego osobistego komfortu, bogactwa, czy też dobrego imienia. Innymi słowy, poszcząc oddajemy Bogu naszą naturalną siłę, wierząc, że On zwróci nam ją w sposób, który wzbogaci naszą osobistą odpowiedzialność i przemieni nas w duchu łagodności.
Lecz Pan mi powiedział: Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. ( 2 Kor 12:9)
- Jezus opisuje pięć "działań uwalniających łaskę", które nastawiają nasze serca tak, aby przyjmowały więcej łaski Bożej. Mamy „potajemnie" służyć i dawać [uczynki miłosierdzia: konkretna praca i/lub dawanie pieniędzy (Mt 6:1-4, 19-21)], modlić się (Mt 6:5-13), błogosławić przeciwników (przebaczając, Mt 6:14-15, 5:44) i pościć (Mt 6:16-18).
- Nasza oddane życie jest sposobem, w jaki przyjmujemy darmową łaskę, chociaż nie zarabiamy na nią. W tych pięciu obszarach, stawiamy naszym zimne serce przed ogniem łaski Bożej, aby otrzymywać moc Ducha. Analogia: stawiamy nasze zimne serce przed ogniskiem obecności Boga.
- Radykalne chrześcijaństwo: co to jest?
- Głównym celem życia ludzi wierzących jest być w stanie przedstawić Jezusowi na końcu naszego życia świadectwa życia w doskonałym (komplet) posłuszeństwie, przez co wyraziliśmy doskonałą miłość do Jezusa.
Nikt nigdy Boga nie widział. Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała. Poznajemy, że my trwamy w Nim, a On w nas, bo udzielił nam ze swego Ducha. My także widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec zesłał Syna jako Zbawiciela świata. Jeśli kto wyznaje, że Jezus jest Synem Bożym, to Bóg trwa w nim, a on w Bogu. Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. ( 1 J 4:12-17)
- Pragniemy dać Jezusowi doskonałą miłość, który jest godny ofiar, które składamy Mu poprzez swoje posłuszeństwo.
…mówiących głosem donośnym: Baranek zabity jest godzien wziąć potęgę i bogactwo, i mądrość, i moc, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo. ( Ap 5:12)
- Bycie ubogim w duchu oznacza, że wiemy, że nasz duch ma braki w posłuszeństwie lub miłości (dwa "wielkie przykazania"). W ostatnim dniu ogień w oczach Jezusa ukaże, czy też ujawni stan naszego wewnętrznego człowieka lub miarę miłości, którą rozwinęliśmy. Stan naszego wewnętrznego człowieka będzie widoczny. Niektórzy będą mieli ufność, kiedy zamanifestuje się ich olśniewająca miłość, inni będą się wstydzić z powodu braku jej rozwoju w tym życiu. Ludzie z tej drugiej grupy nie utracą zbawienia, ale wstydzić się będą swej połowicznej miłości, kiedy staną przed Jezusem, który jest wcieleniem miłości.
Teraz właśnie trwajcie w Nim, dzieci, abyśmy, gdy się zjawi, mieli w Nim ufność i w dniu Jego przyjścia nie doznali wstydu. Jeżeli wiecie, że jest sprawiedliwy, to uznajcie również, że każdy, kto postępuje sprawiedliwie, pochodzi od Niego. ( 1 J 2:28)
- Jezus wezwał nas do życia doskonałego poprzez chodzenie w świetle, które daje nam Duch Święty. Mamy wytrwale dochodzić do ideału życia w kompleksowym posłuszeństwie (myśli, słowa i czyny). Im więcej przyjmujemy od Boga, tym mamy większą zdolność do odczuwania, przyjmowania i doświadczania w Bogu.
Bądźcie doskonali jak Ojciec wasz jest doskonały. ( Mt 5:48)
- Chodzenie w doskonałym posłuszeństwie jest względne w tym wieku i absolutne w przyszłym. Wytrwałe dochodzenie do 100 procent posłuszeństwa jest czymś innym niż jego osiągnięcia w życiu. Kiedy zgrzeszymy, żałujemy i odnawiamy naszą determinację, aby osiągnąć pełne posłuszeństwo z przekonaniem, że Bóg cieszy się nami.
- Podążanie za posłuszeństwem "pełnym i wszechstronnym" obejmuje opanowanie naszej mowy (Ef 4:29-5:4; Jk 3:2), dyscyplinowanie naszego naturalnego apetytu (1 Kor 9:27), zarządzania naszym czasem (dla służby i modlitwy Słowem) oraz pieniędzmi (rozwój dla królestwa ponad naszą wygodę i dobre imię) i zawarcie przymierza z naszymi oczami, aby nie patrzeć na nic, co wzbudza pożądanie (Hi 31:1) jako że obcujemy w modlitwie z zamieszkującym w nas Duchem Świętym (2 Kor 13:14).
- Moc w naszym życiu znajduje się właśnie w posłuszeństwie Bogu. Istnieją potężne dynamiki, które występują w naszym sercu, kiedy staramy się trzeźwo chodzić w całkowitym posłuszeństwie. 98 procent realizowanego posłuszeństwa ma ograniczone błogosławieństwo. 2 ostatnie procenty pozwalają nam żyć tętniącym sercem.
- Pismo przedstawia dwa aspekty bycia doskonałym przed Bogiem. Po pierwsze, jesteśmy poprzez jednorazowy akt uczynieni doskonałymi w Chrystusie w naszej sytuacji prawnej (usprawiedliwienie). Po drugie, stopniowo stajemy się doskonałymi poprzez "kompletne posłuszeństwo" w naszym codziennym życiu przed Bogiem (uświęcenie).
…bo zostaliście napełnieni w Nim. ( Kol 2:10)
- Istnieją różne określenia tej samej prawdy: bycie doskonałym w posłuszeństwie (2 Kor 13:9, 11; Flp 1:6; Kol 4:12; 2 Tm 3:17, Hbr 13:20-21; Jk 1:4), doskonały (Mt 5:48; 19:21, J 17:23; Ga 3:3; Ef 4:13 Kol 1:28; 1 Tes 3:10; Jk 2:22; 3:2, 1 P 5:10; Ap 3:2), dojrzały (Flp 3,15); bez winy (Łk 1:6; 1 Kor 1:6-8; Flp 2:15; 1 Tes 3:13; 5:23; 1 Tm 3:2, 10; 5:5-7; 6:14; 2 P 3:14; bez skazy (Ef 5:27 ), godny (2 Tes 1:5-12; Łk 21:34-36; 20:35-36; Mt 10:37-38; Kol 1:9-10; 22:8; Ap 3:4-5; Ef 4,1; Flp 1:27; 1 Tes 2:12); stały (Łk 21:36; 1 Kor 10:13; 16:13; Ef 6:10-14; Flp 4:1; Kol 4:12; 1 Tes 3:8; Ap 6:17).
- Nagroda: nasze długoterminowe świadectwo pełnego posłuszeństwa (miłość). Głównym celem Pawła w jego życiu było wygranie nagrody, którą miałby otrzymać w ostatnim dniu jako świadectwa tego, że jego posłuszeństwo było pełne, więc jego miłość była pełna. Nagroda jest związana z ofiarowaniem Jezusowi długoterminowego świadectwa całkowitego posłuszeństwa i otrzymania od Niego odpowiedzi, przez którą wyraża On, co myśli o nas, kiedy kochamy Go w ten sposób. Paradygmatem życia Pawła był jeden długi wyścig w celu uzyskania tej nagrody (1 Kor 9:24).
Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali. Każdy, który staje do zapasów, wszystkiego sobie odmawia; oni, aby zdobyć przemijającą nagrodę, my zaś nieprzemijającą. Ja przeto biegnę nie jakby na oślep; walczę nie tak, jakbym zadawał ciosy w próżnię, lecz poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę, abym innym głosząc naukę, sam przypadkiem nie został uznany za niezdatnego. ( 1 Kor 9:24-27)
- Paweł pod koniec swego życia nie osiągnął jeszcze tego. Nagroda, do jakiej Bóg wzywa w górę jest najwyższym wymiarem naszego powołania w przyszłym wieku (2 Tes 1:11).
Nie [mówię], że już [to] osiągnąłem i już się stałem doskonałym, lecz pędzę, abym też [to] zdobył, bo i sam zostałem zdobyty przez Chrystusa Jezusa. Bracia, ja nie sądzę o sobie samym, że już zdobyłem, ale to jedno [czynię]: zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę w Chrystusie Jezusie. ( Flp 3:12-14)
- Paweł nie zdobył nagrody wieńca sprawiedliwości, dopóki wyścig jego całego życia nie został zakończony.
Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkich, którzy umiłowali pojawienie się Jego. ( 2 Tym 4:8)
- Najwyższa wartość życia z trwałym świadectwem pełnej miłości były zrozumiane.
…modlimy się o wasze udoskonalenie. ( 2 Kor 13:9)
Jego to głosimy, upominając każdego człowieka i ucząc każdego człowieka z całą mądrością, aby każdego człowieka okazać doskonałym w Chrystusie. Po to właśnie się trudzę walcząc Jego mocą, która potężnie działa we mnie. ( Kol 1:28-29)
Pozdrawia was rodak wasz Epafras, sługa Chrystusa Jezusa zawsze walczący za was w modlitwach o to, abyście stali mocno, doskonali w pełnieniu każdej woli Bożej. ( Kol 4:12)
Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków. ( Jk 1:3-4)
- Utrzymanie każdego dnia świeżego chodzenia z Bogiem i wytrwałość w naszym duchu przez dziesięciolecia jest definicją radykalnego życia przed Bogiem. Nie jesteśmy radykalni, gdy robimy coś niezwykłego przez kilka tygodni lub miesięcy.
- Kiedy dopuszczamy się zaniedbań i nie konfrontujemy grzechu w naszym życiu, nie jesteśmy kochani przez Boga mniej, ale ponosimy straty i minimalizujemy całkowity dar z naszej miłości do Jezusa w tych ostatnich dniach.
- Pan wysoko ceni naszą podróż we wzroście w miłości. Zasięg naszego serca miłości do Niego porusza go. Jeśli nie zaprzestaniesz, to wygrasz. Nie widzimy naszej tożsamości w naszych błędach, ale w tym, że On nas kocha, w darze usprawiedliwienia (2 Kor 5:12), w wołaniu naszego ducha, aby kochać Boga.
|